Kawał solidnego odtwarzacza,najwyższy model w serii - sprzedawany był za 2500 marek w czasach, gdy płaciło się za jakość ,a nie marketing. Niemcy cenią sobie ten sprzęt, dość wysokie ceny na ebayu - u nas Braun, jako marka audio, jest mało znany ...no może poza kolumnami.
Szuflada idealnie spasowana ,napęd kompletnie bezgłośny ,szybko wczytuje utwory.
Dźwięk jest spokojny ,wyważony i taki lampowy. Detaliczny ,ale bez klinicznego nalotu .Czuć w nim masę , mnóstwo powietrza i przestrzeń. Pięknie się słucha tego CD .Fantastyczny do wokalu i wszędzie tam ,gdzie chcemy słyszeć instrumenty. Metalu i łupaniny nie słucham wiec nie wiem jak się przy takiej muzyce sprawdzi
Porównywałem go z Yamahami CDX 1060 i 1100,Soniakiem CDP 555 ES i Marantzem CD 17. Sygnatura dźwięku najbliższa jest tej podawanej przez Marantza. Póki co u mnie zostaje.